Czy emerytura jest dla nas priorytetem?

Starzejące się społeczeństwo to nie tylko problem naszego kraju, ale również całej Europy. Temat emerytur już dawno znalazł się na liście priorytetów politycznych. Od wielu lat jesteśmy też zachęcani, by samodzielnie zadbać o swoje dochody po zakończeniu kariery zawodowej. Czy Europejczycy oszczędzają na swoją emeryturę? Jakich emerytur możemy się spodziewać?

Polacy dobrze oceniaja PPK

Czy emerytura jest dla nas priorytetem?

Temat emerytur stał się ważnym punktem wśród państwowych priorytetów. Nic dziwnego. Europejskie systemy są pod presją. Stosunek osób w wieku 65 lat i starszych do tych w wieku 20 do 64 lat, czyli w wieku produkcyjnym, zwiększa się. Zmiany demograficzne oznaczają zmiany dla systemów emerytalnych. Dlatego jesteśmy zachęcani do wzięcia odpowiedzialności za swoje dochody po zakończeniu kariery zawodowej. Musimy to zrobić, musimy zadbać o swoją przyszłość, by w jesieni życia nie pogrążyć się w ubóstwie.  Emerytura jest zbyt istotna, by zostawić ją własnemu biegowi. Mimo to, dane na temat oszczędności emerytalnych Europejczyków nie są optymistyczne. Pokazuje to ostatnie badanie przeprowadzone przez Insurance Europe. Zapytała ona ponownie mieszkańców państw europejskich o ich poglądy na samodzielne oszczędzanie na emeryturę. W ankiecie udział wzięło prawie 16 tys. osób z piętnastu krajów. Wyniki nie są dla nas optymistyczne.

Zajrzyj do wyników badania >>>>

Luka w oszczędnościach

Ponad jedna trzecia (39 proc.) zapytanych osób nie oszczędza na czas po zakończeniu kariery zawodowej. 32 proc. twierdzi, że nie ma na to wystarczających środków. Nasze podejście do kwestii związanych z emeryturami zależy od wielu czynników: wieku, płci, stanu cywilnego i zatrudnienia. Firmowy plan emerytalny posiada jedynie 31 proc. pytanych, a jedynie 28 proc.  korzysta z osobistego planu emerytalnego.  Można też zauważyć różnicę w podejściu do emerytury wśród kobiet i mężczyzn. Kobiety oszczędzają mniej. Brak oszczędności na emeryturę deklaruje 44 proc. kobiet, do tego samego przyznaje się 34 proc. mężczyzn. Kobiety spodziewają się też, że otrzymają na emeryturze niższy procent ostatniego wynagrodzenia. Najmniej na przyszłą emeryturę oszczędzają single, osoby bezrobotne i te z wykształceniem podstawowym.

Jest szansa na zmiany

Spośród tych, którzy twierdzą, że nie oszczędzają, 58 proc. deklaruje, że byłoby zainteresowanych oszczędzaniem w przyszłości. Czy to zrobią? To zależy. Spośród nich większość utrzymuje, że oszczędzaliby, gdyby mieli wystarczającą ilość pieniędzy. Pozostali dopiero planują jego rozpoczęcie albo po prostu chcieliby uzyskać więcej informacji. Wolą je otrzymać cyfrowo, nie na papierze. W badaniu zapytano również o to, co niezdecydowanych przekonałoby do oszczędzania. Priorytetem jest bezpieczeństwo zainwestowanych pieniędzy i solidność oferującej swoje usługi firmy. Na bezpieczeństwie szczególnie zależy kobietom, które zwracają też uwagę na dodatkowe opcje zwiększające ochronę przed ryzykiem.

Niska świadomość dotycząca oszczędzania na emeryturę wynika często z nikłej wiedzy finansowej. Mamy trudność z oszacowaniem ryzyka inwestycji, odkładamy decyzję na lepsze czasy. Tylko, czy zawsze one nadchodzą? Lepiej już teraz zdecydować się na zaplanowanie, choć niewielkich oszczędności z myślą o emeryturze. Nie odkładajmy tej decyzji na przyszłość. By nie była źródłem niepokoju i wątpliwości, z czego będziemy żyć, gdy przestaniemy pracować.