Oświadczenie i zgłoszenie szkody w mStłuczce: bez punktów karnych i mandatu

Nawet drobna kolizja potrafi wywołać stres i masę pytań: kto zawinił, jak udowodnić swoją wersję zdarzenia, czy wezwać policję, czy spisać oświadczenie. Na szczęście istnieje prosty sposób – mStłuczka w aplikacji mObywatel. Dzięki niej formalności załatwisz szybko, intuicyjnie i bez ryzyka mandatów czy punktów karnych.

W pierwszej chwili po stłuczce kierowcy zastanawiają się, co bardziej się opłaca: spisać oświadczenie, czy wezwać policję? Każda z opcji ma swoje wady i zalety. Z jednej strony pojawia się obawa o czas oczekiwania na funkcjonariuszy, o ryzyko otrzymania mandatu czy punktów karnych, z drugiej o to, czy uczestnik zdarzenia nie wycofa się później z podpisanego oświadczenia.

Warto pamiętać, że prawo nie nakłada obowiązku wzywania policji przy stłuczce, nawet jeśli uczestniczą w niej pojazdy leasingowane lub służbowe. Kierowcy mogą więc spisać oświadczenie o zdarzeniu i zgłosić szkodę bez udziału funkcjonariuszy.  Od 1 września można w tym celu skorzystać z nowej usługi  mStłuczka w mObywatelu. Umożliwia ona sporządzenie w aplikacji wspólnego oświadczenia o zdarzeniu drogowym, a dodatkowo pozwala szybko przekazać zgłoszenie szkody do wybranego ubezpieczyciela.

Ubezpieczyciel ustala fakty

Najważniejsza informacja: to ubezpieczyciel, a nie sprawca czy policja, ustala odpowiedzialność cywilną. Firma ubezpieczeniowa analizuje wszystkie zgromadzone dowody: oświadczenia obu uczestników, dokumentację zdjęciową, szkice sytuacyjne czy relacje świadków. Ubezpieczyciel analizuje, jaki był przebieg zdarzenia, i na tej podstawie określa, kto ponosi odpowiedzialność cywilną.

Warto też wiedzieć, że nawet notatka policyjna i mandat karny nie przesądzają automatycznie o odpowiedzialności cywilnej. Policja swoje ustalenia opiera głównie na relacjach uczestników, oględzinach miejsca i pojazdów po zdarzeniu. Mandat oznacza sankcję karną za przewinienie, do którego przyznał się ukarany, ale nie przesądza o tym, jaki był dokładnie przebieg zdarzenia.

Oświadczenie w mStłuczce – szybko, intuicyjnie i bez stresu

Formalności po kolizji mogą być prostsze dzięki aplikacji mObywatel i nowej usłudze mStłuczka, która daje kierowcy same korzyści.

I tak:

  • Spisując oświadczenie w mStłuczce, nie narażamy się na mandat ani punkty karne, co więcej  policja w ogóle nie jest powiadamiana o zdarzeniu.
  • Oświadczenie spisane w mStłuczce ma taką samą moc prawną jak notatka policyjna, a sprawca nie może podważyć swojego podpisu, ponieważ podpisuje je elektronicznie.
  • Dane w oświadczeniu są prawidłowe i kompletne – bez literówek, pomyłek czy zmian nazwiska – ponieważ mStłuczka pobiera je bezpośrednio z rejestrów PESEL i CEPiK.
  • mStłuczka prowadzi użytkownika krok po kroku, a właściwie ekran po ekranie podpowiadając, jakie informacje wpisać, dzięki czemu niczego nie pominiemy.
  • Spisanie oświadczenia przy pomocy mStłuczki pozwala też załatwić sprawę szybciej, bez oczekiwania na przyjazd policji, który w dużych miastach może trwać dłużej.
  • Jeśli zdecydujemy się nie tylko na spisanie oświadczenia, ale też na zgłoszenie szkody przez aplikację mObywatel, to zyskamy czas również tutaj. Takie zgłoszenie od razu trafia cyfrowo do ubezpieczyciela, a likwidacja szkody rozpoczyna się niemal natychmiast.

Kiedy trzeba wezwać policję?

Stłuczka nie wymaga przyjazdu policji. Nie ma bowiem przepisów nakazujących wezwanie funkcjonariuszy do drobnego zdarzenia drogowego.

Nie musimy nawet wzywać policji wtedy, gdy drugi kierowca nie ma ważnej polisy OC. Wtedy też możemy spisać oświadczenie i zgłosić szkodę przy pomocy mStłuczki wybierając dowolnego ubezpieczyciela.

Są jednak sytuacje, w których obecność funkcjonariuszy jest obowiązkowa. Dzieje się tak wtedy, gdy:

  • Kierowcy nie mogą się porozumieć, kto zawinił albo jak dokładnie wyglądało zdarzenie.
  • Sprawca jest pijany, pod wpływem narkotyków lub nie chce podać swoich danych.
  • To nie tylko stłuczka, ale wypadek – czyli są ranni lub ofiary śmiertelne.

Ustal fakty, zbierz dowody

Niezależnie od tego, czy zdecydujemy się na spisanie oświadczenia w mStłucze, czy wezwanie policji, dla kwestii odszkodowania najważniejsze jest dokładne udokumentowanie, tego co się wydarzyło.

Najpierw jednak trzeba sprawdzić, czy nikomu nic się nie stało i zadbać o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego. Jeśli ktoś jest ranny, potrzebuje pomocy to nie zastanawiaj się tylko od razu dzwoń na policję. Formalności mogą poczekać, najważniejsze jest życie i zdrowie.

Po zdarzeniu nie warto rozpoczynać rozmowy od wzajemnych oskarżeń. Szukanie winnego tylko wprowadza napięcie i utrudnia ustalenie faktów. Tymczasem obie strony powinny wspólnie ustalić, czy zgadzają się co do przebiegu zdarzenia. Aby dojść do konsensusu trzeba skupić się na faktach.

Warto spróbować sobie przypomnieć, kto jakie manewry wykonywał bezpośrednio przed zdarzeniem oraz w jego trakcie. Jeżeli pojawią się rozbieżności, to dobrze by było je opisać i ustalić, kto z czym się nie zgadza.

Obie strony powinny też sfotografować uszkodzenia pojazdów i miejsce zdarzenia (znaki drogowe, skrzyżowania, pasy ruchu). Jeśli są świadkowie, warto zapisać ich dane kontaktowe.

Zgłoś szkodę do ubezpieczyciela

mStłuczka ma dwie niezależne funkcje. Jedną z nich jest spisanie oświadczenia po kolizji, drugą możliwość zgłoszenia szkody do ubezpieczyciela. Pamiętaj, że spisanie wspólnego oświadczenia, to nie jest jeszcze zgłoszenie szkody do ubezpieczyciela. Aplikacja daje możliwość zgłoszenia szkody po pisaniu wspólnego oświadczenia.

Dzięki mStłuczce można zgłosić szkodę dosłownie jednym kliknięciem z poziomu telefonu. To oszczędność czasu i wysiłku po stronie kierowcy.

Więcej o mStłuczce znajdziesz w artykule mStłuczka – formalności po kolizji załatwisz w kilka kliknięć>>