Nie tylko dla ludzi – ubezpieczenie dla zwierząt może uratować życie (i portfel)

Warto ubezpieczyć psa

– W Polsce wciąż mamy do czynienia ze znikomym odsetkiem osób, które ubezpieczają zwierzęta domowe, takie jak psy czy koty. Warto jednak pomyśleć o polisie „na” czy „dla” psa, bo tego typu produkty mogą nas zabezpieczyć zarówno na wypadek kosztów związanych z pogryzieniem osoby trzeciej przez naszego psa, jak i stale rosnących kosztów leczenia w razie wypadku lub choroby pupila – mówi ekspertka PIU Agnieszka Jarosławska-Kossakowska.

Z raportu autorstwa Izabeli Kadłuckiej przygotowanego we współpracy z Siecią Obywatelską Watchdog Polska i opisującego skalę pogryzień przez psy wynika, że psy gryzą częściej niż nam się wydaje. W 2024 roku było aż 26,6 tys. przypadków pogryzień, przy czym blisko 70% ugryzień ma miejsce na wsiach.

Na rynku funkcjonuje kilka rodzajów ubezpieczeń zwierząt domowych. Najstarszy, funkcjonujący w Polsce, to wchodzący w zakres ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym, czyli ubezpieczenia, które zwykle kupuje się w pakiecie z ubezpieczeniem mieszkania czy domu. Wtedy ochroną ubezpieczeniową pokryte są szkody, które nasz pies wyrządził osobom trzecim. Np. skoczył na spacerowicza i rozerwał mu ubranie.

W niektórych ubezpieczeniach mieszkań można znaleźć także rozszerzenie ochrony o ubezpieczenie nieszczęśliwych wypadków, które pokrywa:

• koszty leczenia oraz uśpienia i pochówku psa, będące następstwem nieszczęśliwego wypadku;
• koszty poszukiwania na wypadek zaginięcia zwierzęcia;
• koszty nabycia nowego psa (lub kota), jeżeli ubezpieczony został skradziony lub poniósł śmierć w NNW.

Najnowszym produktem dostępnym na rynku jest ubezpieczenie przeznaczone dla zwierząt domowych, które obejmuje takie ryzyka jak ubezpieczenie kosztów leczenia (umowa główna) oraz – jako umowy dodatkowe – ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej właściciela psa i ubezpieczenie śmierci psa.

Ubezpieczenie kosztów leczenia obejmuje ochroną zdarzenia powstałe na terenie Polski. Natomiast ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej właściciela psa oraz śmierci psa obejmuje ochroną zdarzenia powstałe na terenie Europy.

– Zawierając ubezpieczenie właściciel psa powinien zastanowić się jakiego zakresu ubezpieczenia oczekuje i jakie sumy ubezpieczenia zapewnią mu oczekiwane wsparcie finansowe. Koszty leczenia, zabiegi operacyjne naszego pupila mogą stanowić koszt kilku tysięcy złotych, co stanowi duże obciążenie dla domowego budżetu. Składka za ubezpieczenie jest nieporównywalnie mniejszym wydatkiem, niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe oferują możliwość płatności w miesięcznych ratach, co sprawia, że ponoszony koszt jest mniej odczuwalny dla właściciela czworonoga i daje komfort psychiczny w obliczu nieprzewidzianych zdarzeń – wskazuje Agnieszka Jarosławska-Kossakowska, ekspertka PIU.

Ubezpieczenie dla zwierząt

Podstawą ochrony w ubezpieczeniu psa lub kota są koszty leczenia z powodu nagłej choroby lub nieszczęśliwego wypadku. Właściciel otrzyma finansowe wsparcie, aby opłacić: wizytę u weterynarza, leki, przeprowadzenie badań diagnostycznych, pobyt w placówce opieki zdrowotnej na czas hospitalizacji, wykonanie potrzebnych zabiegów i operacji m.in.: zszywania ran czy usunięcia nowotworu, eutanazję psa (gdy będzie to konieczne z powodu jego choroby lub wypadku) oraz koszty kremacji zbiorowej.

Dodatkowo do każdej polisy klient może wybrać również ochronę OC właściciela psa, czyli ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone przez pupila oraz ubezpieczenie śmierci psa.

Limit wieku

Ubezpieczyć można wszystkie psy, również te nierasowe posiadające chip z przypisanym do niego unikalnym numerem, które w chwili zawarcia umowy:

• w przypadku ubezpieczenia kosztów leczenia ukończyły 8 tygodni, a nie skończyły 8 lat,
• w przypadku ubezpieczenia śmierci ukończyły 8 tygodni, a nie skończyły 3 lat

Limitu wieku nie stosuje się jednak w przypadku kontynuacji umowy. 

Wykluczenia w polisach

Zasadą jest, że ubezpieczyciele nie odpowiadają za szkody powstałe w wyniku choroby lub wypadku psa, które zdarzyły się przed okresem ich ubezpieczenia ani za operacje poprawiające wygląd lub funkcje ciała upośledzone na skutek budowy anatomicznej. Nie wypłacą też odszkodowania za szkody: wyrządzone umyślnie przez właściciela (lub osoby, które opiekowały się psem) czy powstałe z powodu niewłaściwej opieki oraz będące efektem udziału psa w wyścigach psich zaprzęgów, w badaniach naukowych, pracy psa w służbach mundurowych czy w ratownictwie. Ubezpieczyciel nie odpowiada także za szkody powstałe wskutek tego, że pies pozostał bez opieki przez ponad 24 godziny oraz za szkody będące skutkiem uszkodzenia, czy utraty mienia osoby trzeciej, z którego osoby objęte ubezpieczeniem korzystały na podstawie umowy najmu, dzierżawy, użytkowania, użyczenia, przechowywania.

Ponadto ubezpieczyciele nie wypłacają odszkodowania, jeśli np.: pies wyrządzi szkodę osobie bliskiej lub osobie, która się nim opiekowała na zlecenie właściciela albo wtedy, gdy pies nie ma wszystkich zalecanych szczepień.