Student pod ochroną. Jakie ubezpieczenia warto mieć na starcie roku akademickiego
Nowy rok akademicki to nowe wyzwania i nowe ryzyka, dlatego warto zastanowić się nad ubezpieczeniem. To niewielki koszt, który pozwoli skupić się nauce i życiu studenckim bez obaw o nagłe i nieprzewidziane wydatki związane np. z zalanym mieszkaniem, kradzieżą sprzętu czy wypadkiem na uczelni.

Przeprowadzka do innego miasta, wynajęte mieszkanie albo pokój, nowi znajomi, nowe aktywności, zagraniczne wyjazdy na stypendia i praktyki. W codziennej gonitwie studenci łatwo zapominają o ubezpieczeniu, albo traktują je jako dodatkowy wydatek, z którym można poczekać. Jednak ubezpieczenie to nie formalność, którą można pominąć, tylkorealne wsparcie w sytuacjach, które trudno przewidzieć. Dzięki ubezpieczeniu można skupić się na nauce i życiu akademickim, bez stresu o nagłe wydatki. Dlatego warto o tym pomyśleć już na początku studiów. To drobna inwestycja, która może zwrócić się już przy pierwszym wypadku.
Ubezpieczenie mienia
Warto zacząć od ochrony miejsca, w którym się mieszka. Niezależnie od tego, czy jest to wynajmowany pokój czy całe mieszkanie istnieje ryzyko pożaru, zalania, kradzieży czy zniszczenia mienia. Studenci przechowują w swoich pokojach wartościowe przedmioty wśród nich np. laptop, telefon, rower, czy sprzęt sportowy, dlatego warto pomyśleć o ubezpieczeniu mieszkania, które może chronić nie tylko mury i elementy stałe, których ubezpieczenie jest po stronie właściciela, ale również mienie ruchome i rzeczy osobiste, które znajdują się wewnątrz i należą do wynajmującego. Dzięki odpowiedniej polisie można liczyć na pokrycie kosztów naprawy zniszczonych ruchomości, sprzętów, przedmiotów i rzeczy osobistych albo na odszkodowanie za utracony majątek.
OC w życiu prywatnym
Ważnym ubezpieczeniem jest także OC w życiu prywatnym. Chroni ono przed finansowymi konsekwencjami wyrządzenia szkody innym. Może to być zalanie sąsiada, gdy zepsuje się pralka, uszkodzenie sprzętu w wynajmowanym mieszkaniu (dodatkowe, odrębne klauzule w polisie), czy potrącenie pieszego podczas rowerowej wycieczki. OC jest stosunkowo tanie, a chroni przed wysokimi roszczeniami za szkody na osobach i majątku. Bez polisy trzeba natomiast pokryć koszty z własnej kieszeni.
Ubezpieczenie NNW
Nie można zapominać o polisie NNW, czyli ubezpieczeniu od następstw nieszczęśliwych wypadków. Studenckie życie jest dynamiczne i pełne aktywności. Wypadki zdarzają się często, a złamania, skręcenia czy kontuzje wymagają leczenia i rehabilitacji. NNW zapewnia nie tylko pokrycie kosztów leczenia, ale również wypłatę odszkodowania w razie trwałego uszczerbku na zdrowiu. Taka ochrona działa całą dobę, zarówno w czasie zajęć, jak i poza nimi. NNW to jedno z najważniejszych zabezpieczeń studenta.
Ubezpieczenie turystyczne
Studenci coraz częściej uczestniczą w wymianach zagranicznych albo odbywają zagraniczne praktyki. W takich sytuacjach przydatne jest ubezpieczenie turystyczne. Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) zapewnia podstawową ochronę, ale nie obejmuje wszystkich kosztów, takich jak prywatne leczenie, transport medyczny czy ratownictwo. Dlatego dobrze dobrane ubezpieczenie turystyczne jest dodatkowym zabezpieczeniem, które pokrywa koszty leczenia za granicą, transportu medycznego, a często chroni również bagaż podróżny.
Ubezpieczenie zdrowotne
Kolejnym istotnym elementem do rozważenia jest ubezpieczenie zdrowotne. Studenci do 26. roku życia są często objęci ubezpieczeniem zdrowotnym przez rodziców. Warto jednak rozważyć dodatkowe rozwiązania, takie jak dostęp do prywatnej opieki medycznej bez kolejek. To szczególnie przydatne w sytuacjach, gdy szybka konsultacja lub specjalistyczne badania mogą mieć kluczowe znaczenie.
Polecane teksty: